|
Tom 13. Rodowa Waśń |
Autor |
Wiadomość |
lishana
Redaktorka
Pomogła: 1 raz Wiek: 30 Dołączyła: 11 Kwi 2012 Posty: 496 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2012-04-16, 22:45 Tom 13. Rodowa Wa??
|
|
|
Za?o?y?am ten temat, aby sobie bez przeszkód pospoilerowa?
Od 6 tomu dzia?o si? tak du?o i tak szybko, ?e w?a?ciwie nie chcia?o mi si? osobno pisa? o ka?dym z nich.
Inga od 6 tomu by?a taka ?mieszna. Tak wyrzuca?a swojemu ukochanemu, ?e "przespa? si? ze swoj? ?on?". To nie jest przecie? zdrada, bo oficjalnie to ona jest w tym zwi?zku t? drug?.
Nie dziwi? si?, ?e Gudrun nie dopu?ci?a do siebie m??a. Od razu wysz?oby na jaw, ?e nie jest dziewic?. Ale dziecko z w?asnym ojcem... jeszcze bardziej zachcia?o mi si? ?mia?.
My?la?am przez moment, ?e jest psychopatk?, tak czule mówi?a o swoim ojcu. Musi mie? naprawd? co? z g?ow? i troch? by?o mi jej ?al. Trzeba jednak przyzna?, ?e jest wyrafinowana i zdolna do zabójstwa... mog?a jednak wymy?li? co? lepszego ni? pój?cie do Ingi i upozorowanie samobójstwa. Mog?a oczywi?cie zabi? Erlinga i podsun?? nó? Ingi, ale w ko?cu tamten dra? by? potrzebny w nast?pnych tomach.
Mia?am nadziej?, ?e Indze si? dostanie, bo przez pewien czas by?a okropn? egoistk? i nie liczy?a si? ze szcz??ciem innych. Autorka sagi najpierw pakuje j? w istne bagno, tak ?e jedynym wyj?ciem wydaje si? ?mier?, a potem robi z niej ofiar? i nagle Inga jest bezpieczna... zapomina o morderstwach po tym jak opowiedzia?a o nich ojcu... czuje si? rozgrzeszona wr?cz.
Troch? mi si? to nie podoba?o. Inga potrafi?a by? bardzo inteligentna i przebieg?a - ca?kiem nie?le radzi?a sobie z pastorem i Hedvig... ale kiedy przysz?o co do czego z tym no?em to zachowywa?a si? jak g?upia, zagubiona owieczka. Oczywi?cie t?umaczono to szokiem i tak dalej... Gdyby jednak od razu powiedzia?a o ?mierci Erlinga (przecie? to ko? go zabi?, a nie ona) to mia?aby wyt?umaczenie na wszystko - on si? przyzna? do napa?ci, teraz te? jej grozi?, skrzywdzi? zwierz?, które si? na nim zem?ci?o i do tego mog?a mu wmówi? kradzie? no?a i pomoc w ucieczce temu drugiemu...
Zako?czenie by?o tak przes?odzone, ?e podj??am decyzj? o niewracaniu do tej sagi ju? nigdy. |
|
|
|
 |
|
 |
Kawasumi
Mistrzyni ;)

Wiek: 27 Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 19021 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-04-18, 13:54
|
|
|
faktycznie z zakończenie autorka przesadziła i właśnie to może rzutować na ocenę całej sagi.
gdyby nie wymyśliła tylu różnych tajemnic, bohaterowie na pewno byliby bardziej przystępni i zrozumiali. a tak to ostatnie tomy są śmieszne, zachowanie Ingi i innych bohaterów jest niemal dziwne, patrząc wstecz w treść innych tomów. ale mimo tylu wad saga i tak wciąga. |
_________________ Tam, gdzie fikcja łączy się z rzeczywistością... |
|
|
|
 |
elninka
Mistrzyni

Wiek: 31 Dołączyła: 07 Sie 2011 Posty: 5520 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-03-16, 19:46
|
|
|
Po przeczytaniu sagi i przemyśleniu wszystkiego stwierdzam, że saga nie była taka zła. Wszystkie tajemnice zostały wyjaśnione co nie znaczy, że saga całkowicie się zakończyła. Autorka zostawiła sobie furtkę, ale nie sądzę czy kiedykolwiek będzie ona kontynuowana. Ostatni tom to niemal sielanka. Trochę się rozczarowałam, że tak mało było o Martinie.
Co do waśni rodowej: trochę nad wyrost zostało to rozdmuchane. Gdyby od samego początku wszyscy powiedzieli prawdę to nie byłoby tego całego dramatu. Jak zwykle wszystko dzieje się przez kobietę. Kristian zawziął się i koniec. A te ciągłe wypominanie Indze, że zabiła własną matkę było zupełnie niepotrzebne. Przecież nie zrobiła tego celowo!
Tak ogólnie to najbardziej żal mi Gulbranda i Emmy. Inga jest mi obojętna a Martin to już nieporozumienie. |
_________________ Najgłębsze przepaście to te, które powstały z niewypowiedzianych słów |
|
|
|
 |
liceak1993
Gaduła
Wiek: 25 Dołączył: 10 Gru 2012 Posty: 223 Skąd: znikąd
|
Wysłany: 2014-03-17, 02:33
|
|
|
Tak, staruszkowie chcieli razem spędzić starość a przerwała im to śmierć Gulbranda, ale jakby była kontynuacja to Emma też pewnie szybko by umarła. |
|
|
|
 |
Kawasumi
Mistrzyni ;)

Wiek: 27 Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 19021 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2014-03-17, 07:28
|
|
|
Też myślę, że nie będzie to kontynuowane. Co do reszty, zgadzam się z Tobą w 100 %. Wszystko niepotrzebne, ale w sumie bez tego nie byłoby sagi. Tak, Gulbrand i Emma byli najbardziej pokrzywdzeni. Zajmowali się wszystkim, dbali o wszystko, ale wynagrodzenie było marne. |
_________________ Tam, gdzie fikcja łączy się z rzeczywistością... |
|
|
|
 |
lishana
Redaktorka
Pomogła: 1 raz Wiek: 30 Dołączyła: 11 Kwi 2012 Posty: 496 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2014-03-17, 16:03
|
|
|
Może autorka sama nie wiedziała na początku o jaką aferę rodzinną miało pójść i wymyśliła to w trakcie pisania sagi. Niektórzy autorzy nie planują całej fabuły już na starcie . Ale z opinią całkowicie się zgadzam. |
|
|
|
 |
Joanna Maria
Mistrzyni

Wiek: 47 Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 2702 Skąd: Zawadzkie(opolskie)
|
Wysłany: 2014-04-19, 11:39
|
|
|
Kawasumi napisał/a: | faktycznie z zakończenie autorka przesadziła i właśnie to może rzutować na ocenę całej sagi.
gdyby nie wymyśliła tylu różnych tajemnic, bohaterowie na pewno byliby bardziej przystępni i zrozumiali. a tak to ostatnie tomy są śmieszne, zachowanie Ingi i innych bohaterów jest niemal dziwne, patrząc wstecz w treść innych tomów. ale mimo tylu wad saga i tak wciąga. |
jest i śmieszno i straszno, mam wrażenie, że tak jak Margit brakowało pomysłów pod koniec SoLL, to tu na siłę kończyła, bo się zaplątała.
elninka napisał/a: | Gdyby od samego początku wszyscy powiedzieli prawdę to nie byłoby tego całego dramatu. |
dokładnie, ale to taki life motiv wszystkich sag, nieprawdaż? |
|
|
|
 |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
wxv.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne całkowicie za darmo
www.hemoroidy.biz.pl | Klej do luster klej do luster Lakma | www.yorkistyl.pl | wynajem autobusów Piła | www.odziez-uzywana.info.pl
|
|